Jak nie zepsuć szczeniaka?

Jak nie zepsuć szczeniaka

Z okazji Nowego Roku mam dla was mały prezent: zebrałam „złotą dziesiątkę” dobrych rad, które przydadzą się na samym początku drogi z nowym szczeniakiem. Jeśli zastosujecie je sumiennie, jest duża szansa że unikniecie najczęstszych kłopotów wychowawczych. Bo po co coś naprawiać, jeśli można od razu zrobić to dobrze?

1. Ludzie na ulicy

 

Prawdopodobnie najtrudniejszy element ze wszystkich tu wymienionych. Omijaj bezwzględnie. Nie wdawaj sie w dyskusję, nie musisz się nikomu tłumaczyć! Odwracaj uwagę pieska, zmieniaj kierunki, przechodź na drugą stronę ulicy, jak trzeba to bierz psa na ręce i uciekaj 😉 nie dopuść do najmniejszego kontaktu, utrzymuje odpowiednią odległość, a zainteresowanie szczeniaka rekompensuj swoją własną osobą, zabawą, bieganiem, wygłupami, jedzeniem.

Bądź asertywny. Nie przejmuj się ludźmi. Myśl o swoim psie. Jego rozwój, wasza relacja są o niebo ważniejsze niż sprawienie krótkiej, bezsensownej przyjemności obcej osobie.

 

2. Odbieranie przedmiotów

 

Małe pieski zazwyczaj chętnie się z nami dzielą radością ze znalezienia czegoś fajnego. Ale bardzo szybko to psujemy, zabierając im te przedmioty, wyciągając na siłę z pyszczka i budując wokół tego nerwowa atmosferę. Stąd już krótka droga do kompulsywnego łapania wszystkiego co popadnie, połykania w pośpiechu, uciekania z tym, warczenia czy wręcz walki o cokolwiek. Przekłada się to też na zabawki, naukę aportu.

Nie odbieraj, jeśli naprawdę nie musisz. Ciesz się razem z psem, pochwal go za przyniesienie, czasem „pożycz” na chwilę, popodziwiaj i oddaj; czasem wymień na coś bardzo fajnego, czasem pozwól to poszarpać i zostawić. Z moim wyżłem przeszłam etap przenoszenia spleśniałego chleba spod śmietnika – dziwnie było okazywać radość z takich prezentów, ale opłaciło się! Piesek powinien chętnie, bez oporów i z dumą prezentować co też takiego ciekawego tym razem znalazł. Z czasem przejdziecie płynnie do oddawania na komendę, czy w ogóle nie podejmowania przedmiotu. Ale ten fundament musi być zbudowany.

 

3. Pogoń za zabawką

 

Impulsywne, mechaniczne, bezmyślne i wyzwalające adrenalinę ściganie piłki czy innej zabawki bardzo mocno wchodzi w krew. Nie chcemy, aby nasz pies bez zastanowienia rzucał się w pogoń za wszystkim co się rusza (liście, ptaki, rowery, auta, cienie itd). Jeśli chcesz bawić się z psem w aportowanie, wprowadź odpowiednie komendy, naucz go czekać na hasło, pilnuj poziomu ekscytacji, zrób porządnie zostawanie, wypracuj ten „hamulec” który sprawi, że pies zachowuje się przytomnie. Wprowadź element wyszukiwania aportu nosem – niech widzi gdzie upadło, zanim pobiegnie. Jeżeli pies zaczyna biec już na sam widok piłki w ręce, to znaczy że sprawy zaszły za daleko.

 

4. Spanie osobno

 

Szczeniak trafiając do nowego domu w wieku zazwyczaj około 8 tygodni, jest jeszcze niesamodzielny i bardzo potrzebuje bliskości. Bycie przy kimś daje mu poczucie bezpieczeństwa. Zwłaszcza, że przez całe swoje krótkie życie był z matką i rodzeństwem. Nie każ mu spać w odosobnieniu, to okrutne. Zwierzęta na noc nie rozdzielają się, tylko zbierają w grupy. Nawet dorosłe psy lubią spać z nami albo z innymi psami. Na naukę spokojnych nocy przyjdzie jeszcze czas.

 

5. Za krótka smycz

 

Chcesz w szybkim czasie nauczyć psa walczyć ze smyczą, szarpać i ciągnąć? Używaj krótkiej smyczy 😉 niech musi się namęczyć, posiłować, zanim pójdzie tam gdzie chce, zanim powącha krzaczek albo wejdzie na trawę. Sukces gwarantowany! Nawyk będzie trwały i coraz silniejszy.
Ale jeżeli zależy Ci na spokojnych spacerach, naucz się pracować z długą smyczą (minimum 3 metry). Daj szczeniakowi swobodę, niech uczy się ogarniać odległość, zmiany kierunku, podążanie za tobą. Jeżeli tak długa smycz z jakiegoś powodu ci nie odpowiada, staraj się przynajmniej aby zawsze była luźna.

 

6. Dalekie spacery

 

To bardzo często powtarzające się pytanie na różnych grupach – szczeniak nie chce chodzić na spacery, trzeba go ciągnąć, zmuszać, zachęcać.
Nie trzeba! To typowe dla tego wieku. Małe psowate nie powinny się oddalać od gniazda, bo mogą zginąć. Ich zainteresowanie otoczeniem i chęć eksploracji przyjdzie z wiekiem. Na razie oswajajcie najbliższe otoczenie, uczcie się wzajemnie zaufania. Niech psiak ma w tobie oparcie, bezpieczną bazę – nie zmuszaj go do rzeczy, na które nie jest gotowy. W celach socjalizacji czy zmiany otoczenia możecie wybierać się na krótkie wypady samochodem.

 

7. Maty

 

Maty do sikania to pułapka. Niech znikną jak najszybciej, a najlepiej w ogóle niech się nie pojawiają. Tyle w tym temacie 😉

 

8. Szybkie siku

 

Wybierz spokojne, zaciszne miejsce zaraz koło wyjścia z domu i prowadź tam pieska za każdym razem. Nic nie rób, nie zagaduj go, daj mu czas. Zajęty otoczeniem szczeniak nie będzie myślał o załatwieniu się. Z tego samego powodu nie idź od razu na spacer. Spacer jest nagrodą za szybkie zrobienie co trzeba. Jeżeli psiak nie ma ochoty na dłuższe spacery i chce wracać do domu, wróćcie do domu gdy tylko się załatwi.
Nie każde wyjście z domu musi oznaczać spacer! Wychodzi się przede wszystkim w celach toaletowych.
Dzięki temu nauczysz go wychodzenia tylko na siku – to bardzo przydatne, kiedy się rozchorujesz lub masz bardzo mało czasu na wyprowadzenie psa.

 

9. Zostawanie w domu

 

Wychodź jak najczęściej, nawet na parę minut. Niech to stanie się nic nie znaczącą rutyną. Za każdym razem daj psu znak, że wychodzisz bez niego, aby nie pomyślał że zapomniałeś go zabrać 😉 zadbaj o jak najmniejsze zamieszanie przy wychodzeniu. Po powrocie witaj się bardzo krótko, spokojnie, bez zbędnych emocji.

 

10. Zabawy z psami

 

Sznur na szyję waszej wspólnej relacji to regularne puszczanie szczeniaka do obcych psów i pozwalanie na szalone gonitwy. To nie jest socjalizacja.
Najlepszy sposób w jaki można wykorzystać obce psy, to pracować z psem w ich pobliżu, robiąc ciekawe, angażując ćwiczenia z atrakcyjnymi nagrodami.
Do socjalizacji znajdźcie sobie stałego  przyjaciela – dorosłego, stabilnego psa, który nie da szczeniakowi wejść sobie na głowę, który ma na spacerze własne sprawy i nie da się wciągnąć w wygłupy. Chodźcie na luźne spacery z częstymi przerwami na przywołanie, zapięcie smyczy, czy krótkie powtórki prostych ćwiczeń. Dzięki temu kontakt z innym psem nie zacznie się szczeniakowi kojarzyć z dziką akcją, nie będzie wywoływać kosmicznej ekscytacji, tylko nauczy go dobrych manier.
Przypadkowe psy na ulicy omijaj w taki sam sposób, jak ludzi – tylko w większej odległości 😉

Wcześniejsze artykuły:

Chcesz, aby Twój pies był posłuszny i nie sprawiał kłopotów?

Psia Szkoła Trik w Gliwicach zaprasza! Nauczymy Cię rozumieć zachowanie Twojego psa i właściwie na nie reagować.
Umów się na spotkanie